czwartek, 11 grudnia 2014

Jakby to du*ło to jest ci*l... A tych choinek nie ma!

W życiu każdego człowieka przychodzi moment w którym coś się kończy... O wielkim szczęściu może mówić ten, któremu właśnie skończyło się czekanie w kolejce, zajęcia na uczelni albo długo oczekiwany okres spłaty telefonu kupionego w promocji za złotówkę. Ale niestety... Życie jest tak skonstruowane, że często kończy nam się coś, dzięki czemu jesteśmy szczęśliwi... To właśnie spotkało również i mnie... W dzisiejszym wpisie postaram się zatem doradzić Wam co zrobić w sytuacji, gdy skończy nam się... kawa!

wtorek, 9 grudnia 2014

O "żonie", z która nigdy się nie ożeniłem.

Sam nie wiem dlaczego się na to zdecydowałem, mój dzisiejszy wpis w ogóle nie pasuje do wcześniejszego charakteru bloga. Być może mam po prostu głęboką potrzebę wyrzucenia wszystkiego na wierzch, wyżalenia się, nadzieję na to, że kogoś, to co dzisiaj napiszę poruszy. Trochę też liczę na to, że owy post będzie w przyszłości moją największą motywacją, że za 6 miesięcy, rok, może trochę dłużej, czytając te same słowa - nie będę w stanie w nie uwierzyć. Chcę wtedy zobaczyć z jak ogromnej, bezdennej dziury potrafi wyjść człowiek. Jak czas leczy rany i jak, nawet najgorsze uczucie powoli przemija i stopniowo pozwala zastępować się szczęściem na nowo.